Szef Haas cofa się na oskarżenia o „białe Ferrari” i twierdzi, że „skopiuj to, co najlepsze”

Formuła 1

Twój Horoskop Na Jutro

Guenther Steiner udzielił typowo szczerej odpowiedzi na zarzuty, że jego… Haas zespół skopiował Ferrari w najnowszej aktualizacji samochodu.



Amerykańska drużyna dała Kevina Magnussena zaktualizowany VF-22 dla Grand Prix Węgier , chociaż Mick Schumacher został zmuszony do czekania. I wielu nie mogło nie zauważyć, że, przynajmniej wizualnie, ma wiele cech, które można znaleźć również w F1-75 Scuderia.



Haas jest już klientem włoskiego zespołu, który dostarcza jego silniki, skrzynie biegów i układy zawieszenia. Ich samochody zyskały przydomki „białych Ferrari” po tym, jak pojawiły się w Budapeszcie z jeszcze większą liczbą części w stylu Ferrari – a Steiner nie starał się ukryć chęci swojego zespołu, aby oprzeć swój projekt na jednym z najszybszych samochodów w stawce.



Zapytany przez duńską gazetę Dodatkowy magazyn gdyby Haas był zainspirowany projektem Ferrari, odpowiedział: „Powiedziałbym całkiem sporo, tak. Czy jest w tym coś nie tak? Jeśli ktoś oskarży nas o kopiowanie czegoś, zawsze udzielam tej samej odpowiedzi: „Czy powinniśmy kopiować Williams ? Nie chcę urazić Williamsa, ale to zupełnie inna koncepcja i są za nami w mistrzostwach świata.

„Jeśli zamierzasz coś skopiować, to najlepiej, a to jest Ferrari i Red Bull Wyścigi w tym momencie. Nasz samochód ma tę samą jednostkę napędową co Ferrari, tę samą skrzynię biegów i to samo zawieszenie. Dlaczego więc mielibyśmy kopiować cokolwiek innego? Odnoszą też zwycięstwa w Grand Prix, więc to oczywiste”.

Zmodernizowany samochód Magnussena nie zrobił na Węgrzech większego wrażenia. Duńczyk skończył z punktami i dwoma miejscami za kolegą z zespołu Schumacherem, chociaż jego wyścig był nieco utrudniony przez czarno-pomarańczową flagę, która zmusiła go do zjazdu do boksów po doznaniu obrażeń w początkowych etapach.



 Magnussen uważa, że ​​ulepszenia pomogą Haasowi w drugiej części sezonu
Magnussen uważa, że ​​ulepszenia pomogą Haasowi w drugiej części sezonu ( Obraz: REUTERS)

Pomimo rozczarowującego wyniku, Magnussen widział wystarczająco dużo ulepszeń, które będą w obu samochodach następnym razem na Spa, aby być optymistą. „Wygląda bardziej jak hit” – powiedział. „Zgromadziliśmy w ten weekend to, co mogliśmy, jeśli chodzi o testy i dane. Widzieliśmy kilka pozytywnych rzeczy, ale potrzebujemy trochę więcej czasu, aby uzyskać więcej czasu okrążenia.

„Przynajmniej wprowadziliśmy ulepszenie, które zachowuje się zgodnie z oczekiwaniami i ma potencjał. To dobry krok. I nie wygląda na to, że cofnęliśmy się o krok. W rzeczywistości wygląda to już na mały krok naprzód, chociaż jako zespół byliśmy trochę poza sobą w ten weekend. Ale wygląda na to, że mój samochód jest nieco lepszy, co jest pozytywne ”.



szczęśliwego chińskiego nowego roku 2019

Jeśli chodzi o drugą połowę sezonu, nie chciał spekulować zbyt wiele na temat tego, co może przynieść Haasowi. Dodał: „Staram się nie mieć zbyt wielu oczekiwań. Wchodzę w to z otwartym umysłem i widzę, co możemy zrobić. To po prostu ekscytujące, czy możemy trafić w cel”.

Zobacz Też: