Kierowca 4x4 lidera Partii Brexit zderzył się z innym samochodem(Zdjęcie: Joel Goodman/LNP)
Nigel Farage rzekomo uciekł z wypadku z udziałem swojego 4x4 z szoferem i samochodu z tatą i małym synem.
Właściciel pubu Patrick Tranter, lat 38, mówi, że brał udział w zamachu w Titsey, Surrey, o 9 rano w czwartek.
Patrick twierdzi, że były przywódca UKIP nie sprawdził jego i jego 13-miesięcznego syna George'a, który płakał na tylnym siedzeniu.
Farage, lat 55, upierał się, że sprawdził, czy para nie jest uszkodzona, ale twierdził, że Patrick stosował przemoc.
Patrick powiedział, że on i jego syn musieli iść do szpitala po wypadku i twierdzi, że jego pojazd Jaguar Series 3 został spisany na straty po kolizji.
Samochód Nigela Farage'a z szoferem brał udział w kolizji (Obraz: XPOSUREPHOTOS.COM)
Rozbiliśmy się z ogromnym hukiem” – powiedział Słońcu.
- Farage nie mógł nie usłyszeć krzyków George'a. Wybiegłem zobaczyć, czy mój synek jest w porządku.
Farage wysiadł z range rovera, wziął torbę z bagażnika i odszedł.
Nie miał na tyle przyzwoitości, żeby sprawdzić, czy wszystko z nami w porządku, ani nawet nie obejrzał się za siebie.
Mówi, że w rezultacie zakazał politykowi wstępu do swojego pubu George and Dragon w Westerham w hrabstwie Kent.
Patrick powiedział: Mieszka dwie mile dalej i uwielbia piwo, ale ode mnie go nie dostanie. Człowieku ludu, moja dupa. Jeśli o mnie chodzi, ma zakaz.
Lider partii Brexit pojawił się później tego wieczoru w BBC Question Time, gdzie przed wyborami europejskimi debatował z Anną Soubry.
Nigel Farage, który przyznał, że kiedyś odwiedził pub, powiedział: Jeśli mnie zbanowano, to nie jest to zbyt straszne, prawda?