Piers Morgan mówi o bólu i udręce spowodowanej reakcją na samobójstwo Caroline Flack

Wiadomości O Celebrytach

Twój Horoskop Na Jutro

Piers Morgan przypomniał sobie uczucie „zranienia”. nad reakcją, jaką otrzymał po tragicznej śmierci prezenterki Love Island, Caroline Flack.



Prezenter Good Morning Britain, lat 55, przyznał w swojej nowej książce, że odpowiedź, jaką otrzymał po złożeniu hołdu gwieździe w lutym, była „bolesna”.



W swojej nowej książce „Obudź się”, Piers przypomniał szokujący moment, kiedy dowiedział się, że Caroline odebrała sobie życie za pomocą Whatsapp od jego syna.



Piers później zabrał się do mediów społecznościowych, aby podzielić się swoimi kondolencjami i przypomnieć sobie zmarłą gwiazdę Love Island, ale został uderzony falą nadużyć ze strony trolli internetowych.

We wpisach do pamiętnika Piers napisał: „Sąd opinii publicznej natychmiast wydał kolejny werdykt: byłem winien samobójstwa Karoliny.

„Tak, ja, ktoś, kto próbował pomóc jej prywatnie i publicznie w jej najczarniejszych czasach i kto nigdy w moim życiu nie napisał ani nie powiedział złego słowa o niej” – dodał Piers.



Piers Morgan przyznał, że oskarżenia przeciwko niemu były „bolesne” (Zdjęcie: ITV)

Chociaż przyznał, że opublikował „wiele negatywnych historii o innych celebrytach”; w przeszłości wpływ miały na niego nadużycia w Internecie, które spotkał Caroline Flack.



Dodał: „Caroline była moją przyjaciółką i nie miałem nic wspólnego z jej śmiercią, więc okrutny wylew obelg sugerujący, że to zrobiłem, jest tak samo zły, jak i bolesny”.

To właśnie w tym czasie – w rzadkim momencie – zadziorny dziennikarz poczuł się wstrząśnięty gniewną retoryką internetową skierowaną w jego stronę.

Caroline Flack odebrała sobie życie w lutym 2020 roku (Zdjęcie: PA)

Piers kontynuował: „Wulgarne okrucieństwo „TY K***** ZABIŁEŚ JEJ C***”; witriol wypluwający na mój kanał na Twitterze bolał bardziej niż zwykłe nadużycia trolli.

„Czuję się rozpaczliwie zasmucony jej śmiercią i całkowicie wściekły na to, że teraz jestem za to obwiniany.

„I co za chora ironia, że ​​ci sami klawiszowcy oskarżający ludzi takich jak ja o zastraszanie Caroline na śmierć, to ludzie, którzy nieustannie publikują nadużycia wobec celebrytów i ludzi w mediach – i którzy teraz pilnie ścigają tych samych ludzi w Internecie”.

Piers Morgan wspomina okrutną reakcję, z jaką spotkał się po śmierci Caroline Flack

Pomosty' nowa książka została wydana dzisiaj (Obraz: Twitter)

Piers ujawnia, że ​​nadużycia w Internecie trwały nadal, gdy po niemal nieprzespanej nocy włączył się na swoim Twitterze.

Prezenter zapisał w pamiętniku: „Tym razem to do mnie dociera.

„To jest tak szczególnie podłe i osobiste, i oparte na bezwzględnych kłamstwach. Czuję się wyjątkowo surowy i usmażony – wstrząśnięty i zdenerwowany śmiercią Caroline, i mam wstręt, że mnie o to obwinia.

Jeśli zmagasz się i chcesz porozmawiać, Samarytanie działa bezpłatna infolinia czynna 24/7 pod numerem 116 123. Alternatywnie możesz wysłać e-mail na jo@samaritans.org lub odwiedzić ich stronę, aby znaleźć najbliższy oddział

Zobacz Też: