Laura O'Donnell z córką Shannon Warren i synem Harveyem Woodsem(Zdjęcie: Laura O'Donnell)
Pięcioletniej mamie powiedziano, że po 10 latach samodzielnego życia na osiedlu będzie miała sąsiadów.
Laura O'Donnell przeniosła swoją rodzinę do jednego z dawnych domów pokazowych, które zostały wybudowane na działce we Wrexham.
co się stało na wyspie miłości?
W tym czasie osiedle wciąż było placem budowy, ale spodziewała się, że inne domy szybko się wybudują i że ludzie zaczną się do nich wprowadzać.
Tylko Harron Homes, który zbudował dom Laury w Heol Berwyn, Cefn Mawr, nigdy nie zajął się zagospodarowaniem terenu, Północna Walia Relacje na żywo .
Miejsce pozostało niedokończone, a jedynymi sąsiadami Laury były szczury, które żyły w błocie i gruzach.
Ale teraz Laura i jej dzieci wreszcie będą mieli społeczność, w której będą mogli żyć, po tym, jak strona została sprzedana Walii i West Housing, a Anwyl Partnerships otrzymało 5,2 miliona funtów na projekt rozwoju 34 domów.
Uważa się, że za 18 miesięcy Laura będzie mogła rozmawiać przez płot z innymi mieszkańcami – ale przyznaje, że prawie 10 lat bez sąsiadów oznacza, że stała się trochę „aspołeczna”.
Laura, kaskaderka i mama pięciorga dzieci, nie może się doczekać sąsiadów (Zdjęcie: Laura O'Donnell)
36-latka, która pracowała na całym świecie jako kaskaderka przy filmach i programach telewizyjnych, powiedziała: „Kiedy się tu wprowadziliśmy, wybudowaliśmy tam jedyny dom i nie była to najlepsza lokalizacja, ponieważ kanalizacja jest w pobliżu .
Daily Mirror pierwsza strona
- Reszta posiadłości pozostała bez zmian, a ja przez lata wypatrywałem dziury, a tu mamy problemy ze szczurami.
„Wraz z budowaniem domów, będzie całkiem miło, gdy dzieci będą miały w końcu kilku przyjaciół do zabawy, chociaż po skończeniu pracy jestem trochę antyspołeczny, więc pod pewnymi względami miło było być tylko jedni tutaj!
„To będzie trudne 18 miesięcy podczas budowy – mam syna z ADHD, który jest podatny na hałas, więc będzie ciężko.
„Jednak gdy już to zrobimy, fajnie będzie nie mieć takiego widoku, jaki mamy teraz, a dzieci będą miały sąsiadów”.
Niestety pandemia koronawirusa położyła kres podróżniczej karierze Laury.
Ale ona w pełni wykorzystuje blokadę i wykorzystuje dodatkowy czas w domu na tworzenie własnych firm.
Laura powiedziała: „Posiadanie dodatkowego czasu z moimi dziećmi nad zamknięciem było miłe i skupiłam się na nowych biznesach – w tym rodzinnym biznesie fitness i przedsięwzięciu organizującym wycieczki po północnej Walii.
„Podróżowałem po świecie i nie ma takiego miejsca jak Północna Walia, więc chcę to pokazać innym”.