Powiedział, że jego siłownia „nie pozwoli mu anulować przez telefon” (plik obrazu)(Zdjęcie: Caiaobraz)
Wielu z nas, którzy podjęli kontrakt na siłownię, chciało później z niego wyjść z tego czy innego powodu.
Być może nie pasuje to już do Twojego napiętego harmonogramu, mogłeś przenieść miasta, może widziałeś lepszą ofertę lub po prostu nie masz ochoty jechać i zdałeś sobie sprawę, że to strata pieniędzy.
Justin Timberlake Janet Jackson
Teoretycznie anulowanie powinno być proste, ale w rzeczywistości być może będziesz musiał przeskoczyć przez wszystkie rodzaje przeszkód, aby się uwolnić, na przykład anulowanie na piśmie zamiast przez telefon.
Jeden mężczyzna twierdzi, że zmierzył się dokładnie z tym problemem, więc skorzystał z okazji, aby napisać szczery list o zerwaniu – i to jest zabawne.
Wyjaśnił dalej Reddit że przenosi się do innego stanu, a jego siłownia „nie pozwoliła [mu anulować przez telefon”, udostępniając zdjęcie notatki z podpisem: „Wysłałem to dzisiaj pocztą”.
(Zdjęcie: Mastrrbasser/Reddit)
najlepsze siedzisko do kąpieli dla dzieci
List brzmiał: „Z głębokim żalem iz ciężkim sercem to piszę. Ale chociaż była to jedna z bardziej obciążających decyzji, jakie musiałem ostatnio podjąć, jest to właściwa. Celem tego listu jest zakończenie mojej relacji z Planet Fitness.
„Wiem, że byłem zdystansowany, ale to dlatego, że się zmieniłem. Mam teraz inne potrzeby i szczerze mówiąc… tak naprawdę wcale się nie zmieniłeś.
„Nie chcę cię zmieniać i boli mnie myśl, że kiedyś byliśmy jednością, ale teraz jesteśmy rozdzieleni i znajdują się w różnych miejscach”.
Dalej wyjaśnia, że w jego nowym mieszkaniu jest siłownia, która „naprawdę ujędrnia moje uda i ćwiczy tyłek” w sposób, o którym wcześniej nie wiedział, że jest to możliwe.
Powiedział siłowni, że był daleko, ponieważ „zmienił się” (plik obrazu) (Zdjęcie: Caiaobraz)
List kończy się starym powiedzeniem „wszystkie dobre rzeczy muszą się skończyć”.
natalie richardson kieran richardson
List został szeroko rozpowszechniony w mediach społecznościowych, a ludzie skomentowali zdjęcie, aby powiedzieć, że mieli „ten sam problem”.
Jeden z nich powiedział, że ich siłownia „sprawiała im takie trudności, kiedy ja też chciałem zrezygnować”.
Inny napisał, że napotkali inną przeszkodę: „Podszedłem do lady w mojej ostatniej siłowni i powiedziałem „chcę zrezygnować z członkostwa”. Powiedzieli mi, że muszę wejść do internetu, żeby to zrobić.
Czasami po prostu nie możesz wygrać.