Ekspert powiedział, że chihuahua porwana przez mewę z ogrodu mogła zostać połknięta w całości.
Czteroletni Gizmo bawił się w ogrodzie na tyłach domu Becci Hill w Paignton w Devon, kiedy został zabrany.
Mewa zanurkowała i odleciała z małym psiakiem w dziobie w niedzielne popołudnie, na oczach partnera Bekki.
Teraz ekspert ostrzegł, że ptak mógł połknąć tak małego psa w jednym.
nominacje na Wielkiego Brata 2014
Koordynator DogLost, Wayne May, powiedział: Nie byłoby poza zasięgiem mewy połknięcie psa tej wielkości w całości.
Gizmo został w niedzielę porwany przez ptaka (Zdjęcie: PA)
Jeśli jest to mewa czarnogrzbieta, byłaby w stanie połknąć chihuahua.
To nie wygląda dobrze. Są agresywnymi drapieżnikami”, jak donosi Słońce .
Lee Evans wartość netto
24-letnia Becca opublikowała w mediach społecznościowych apel o informacje o Gizmo, jednej z trzech posiadanych przez nią chihuahua.
Ale po dniach apelowania o pomoc i poszukiwania Gizmo nie został odnaleziony.
Peter Rock, wiodący w kraju ekspert od mew miejskich, dodał: Jeśli coś im wpadnie w gardło, zje to.
„Słyszałem, że gołębie i króliki są zjadane w całości i potrafią je rozerwać”.
Becca na zdjęciu z malutkim Gizmo (Zdjęcie: Devon Live WS)
Gizmo odleciał w niedzielę przez mewę (Zdjęcie: Devon Live WS)
W bolesnym poście na Facebooku Becca powiedziała, że jej córka była bardzo zdenerwowana.
Najnowsza aktualizacja Bena Needhama
Napisała: „Proszę, proszę, proszę, każdy znajdzie chihuaua, który jest mój, a mewa zabrała go z mojego ogrodu.
Theresa może list otwarty
- Na dole Maridon Road, Paignton. Naprawdę zdenerwowana sześciolatka tęskni za swoim psem.
Wczoraj rozpoczęto przeszukanie okolicy, a dziś będą rozdawać ulotki w okolicy.
Istnieje kilka zarejestrowanych incydentów, w których ptaki atakują małe psy, ale miłośniczka psów Becca mówi, że nigdy nie spodziewała się, że coś takiego jej się przytrafi.
Inni właściciele zwierząt zgłaszali wściekłą aktywność mew w ogrodach (Obraz: Getty Images/EyeEm)
W maju 2015 roku inna właścicielka zwierzaka Devon obserwowała z przerażeniem, jak jej ukochany szczeniak chihuahua został zabity przez stado mew.
57-letnia Niki Wayne znalazła ptaki dziobiące na śmierć małą Bellę po tym, jak szczenię otworzyło drzwi i wysiadło.
Bella zdołała pchnąć lekko uchylone drzwi i została zabita przez ptaki.