Przeciętni zarabiający musieliby widzieć swoje zarobki większe niż PODWÓJNIE, aby pozwolić sobie na swój pierwszy dom

Wiadomości Z Wielkiej Brytanii

Twój Horoskop Na Jutro

Płaca minimalna wzrasta tylko o 17 pensów

Presja dochodowa: Przeciętni zarabiający muszą zobaczyć swoje zarobki PODWÓJNIE, aby móc sobie pozwolić na swój pierwszy dom



Przeciętne osoby zarabiające w Anglii musiałyby widzieć swoje zarobki wyższe niż PODWÓJNIE, aby móc sobie pozwolić na swój pierwszy dom, wynika z badań szokujących.



Od 1997 r. pakiety płac wzrosły o około 50 procent - ale ceny domów wzrosły o ponad 200 procent, jak dowiedziała się organizacja charytatywna Shelter.



Rosnąca przepaść uniemożliwia rodzinom wejście na drabinę mieszkaniową.

Suzanne Shaw Jason King

Według Urzędu Statystyk Krajowych średnia płaca w 1997 r. wynosiła 16 500 funtów rocznie.

W tym samym roku średnia cena domu wyniosła 75 762 funtów - około pięć razy więcej niż pensje ludzi.



Do 2012 roku średnie wynagrodzenie wzrosło do 25 932 funtów, ale ceny domów wzrosły do ​​253 816 funtów, czyli około 10 razy więcej niż wynagrodzenie zwykłego pracownika.

anioł numer 123 znaczenie

Gdyby płace dotrzymywały kroku cenom zbuntowanych domów, wynosiłyby teraz ponad 55 000 funtów – około 29 000 funtów więcej niż są.



Ogólnie rzecz biorąc, w kraju nie ma ani jednego obszaru, w którym wzrost płac odpowiadałby niekontrolowanym cenom domów.

Burnley ma najmniejszą lukę, ale nawet tam pracownicy potrzebowaliby podwyżki o 10 000 funtów, aby zrównać się ze wzrostem cen nieruchomości.

W Watford pracownicy potrzebowaliby podwyżki o 47 000 funtów, aby móc kupić dom, podczas gdy w Manchesterze płace musiałyby osiągnąć średnio 34 000 funtów rocznie, aby domy były przystępne.

W Hackney średnie zarobki wynoszą 31 000 funtów rocznie, ale musieliby zarobić 131 000 funtów, aby dostać się na drabinę nieruchomości z powodu rosnących cen domów.

Eksperci obwiniają brak tanich domów za rosnącą różnicę między płacami a cenami domów.

książę Harry siostra Sarah

Szef schroniska, Campbell Robb, powiedział: „Kiedy musisz podwoić swoją pensję tylko po to, by nadążyć za rosnącymi cenami domów, nie jest niespodzianką, że marzenie o własnym domu jest coraz bardziej poza zasięgiem pokolenia.

„Politycy muszą zacząć spotykać się z ludźmi w połowie drogi, angażując się w odważne rozwiązania, które pozwolą zbudować tańsze domy.

„W przeciwnym razie przyszłe pokolenia będą pozbawione stabilnego domu, bez względu na to, jak ciężko będą pracować lub oszczędzać.

- Rzeczywistość jest taka, że ​​kolejnym rządom nie udało się zbudować tanich mieszkań, których ten kraj potrzebuje, w wyniku czego nasz niedobór mieszkań osiągnął punkt krytyczny.

„Pomimo fanfar otaczających Help to Buy, pompowanie pieniędzy w systemy gwarancji hipotecznych nie jest rozwiązaniem.

max jazda na łyżwach na lodzie

„To jeszcze bardziej zawyża ceny, zwiększając popyt na i tak już ograniczoną liczbę domów, i tylko pogorszy sytuację następnej generacji kupujących po raz pierwszy.

„Jedynym rozwiązaniem jest budowanie tańszych domów”.

Zdjęcia dnia - 11 lutego Zobacz galerię

Zobacz Też: