Szanse na zabicie kogoś spadającymi kosmicznym śmieciem to przerażające „dziesięć procent”, mówią naukowcy

Nauki ścisłe

Twój Horoskop Na Jutro

Jesteśmy błogo nieświadomi tego, ale gruz spada na nas z przestrzeń cały czas.



Te mikroskopijne cząsteczki z asteroidy a komety tupią się na Ziemi, co roku wytwarzając około 40 000 ton pyłu.



numerologia numer 1212 znaczenie

I pomimo tego, że istnieje mnóstwo „śmieci kosmicznych” – w tym około 3000 martwych satelitów krążących wokół naszej planety – szanse na to, że ktoś zostanie zabity przez spadający fragment, są nadal niewielkie. A przynajmniej tak było.



Obecnie wystrzeliwujemy więcej sond, rakiet i satelitów niż kiedykolwiek wcześniej, więc czy nie nadszedł czas, aby ponownie ocenić ryzyko?

Dziennik Astronomia Przyrody opublikował właśnie badanie dotyczące niekontrolowanego przybycia sztucznych śmieci kosmicznych, takich jak zużyte stopnie rakietowe, związane z wystrzeliwaniem rakiet i satelitami.

Korzystając ze sprytnego modelowania matematycznego orbit i ścieżek opadania, które prawdopodobnie obiorą części rakiet, autorzy byli w stanie oszacować, gdzie prawdopodobnie wylądują szczątki.



Chcesz otrzymywać najnowsze informacje o bliskich spotkaniach, tajemniczych obserwacjach i fascynujących spostrzeżeniach od ? Zapisz się do newslettera Daily Star's Spaced Out

  Widok Ziemi z lotu ptaka
Istnieje technologia, która może kontrolować ponowne wchodzenie szczątków, ale wiąże się to z pewnymi kosztami. ( Obraz: Obrazy Getty'ego)

„Małe, ale znaczące ryzyko”

Odkryli, że rzeczywiście istnieje niewielkie – ale znaczące – ryzyko ponownego wprowadzenia części w nadchodzącej dekadzie.



I bardziej prawdopodobne jest, że uderzy w szerokości południowe niż północne.

Badanie, w którym uwzględniono gęstość zaludnienia, mówi, że zużyte ciała rakiet trzykrotnie częściej wylądują wokół Lagos w Nigerii, Dżakarty w Indonezji czy Dhaki w Bangladeszu niż te z Moskwy, Pekinu czy Nowego Jorku.

„Oczekiwanie na wypadek” – to znaczy zagrożenie dla ludzkiego życia – w ciągu następnej dekady z powodu niekontrolowanego ponownego wlotu rakiet oszacowano na 10 procent.

Zostało to opracowane na podstawie każdego ponownego wejścia, które rozrzucało śmiercionośne szczątki na obszarze dziesięciu metrów kwadratowych.

  Deszcz meteorów na chińskim niebie zrobiony w zeszłym roku
Deszcz meteorów na chińskim niebie zrobiony w zeszłym roku ( Obraz: Obrazy Getty'ego)

Co właściwie można z tym zrobić?

Na szczęście istnieje technologia, która może kontrolować ponowne wchodzenie gruzu, ale ma to swoją cenę.

Na początek statek kosmiczny można zapobiegawczo „pasywować”, co oznacza, że ​​każda niewykorzystana energia (taka jak baterie lub paliwo) jest zużywana, a nie przechowywana po wygaśnięciu statku kosmicznego.

Co ciekawe, satelitę można zaprogramować tak, aby poruszał się na niskiej orbicie okołoziemskiej, zapewniając w ten sposób jego spalenie, a nie rozbicie się na Ziemię.

Gdzie indziej, Elona Muska firma zajmująca się inżynierią statków kosmicznych SpaceX opracowują rakiety wielokrotnego użytku, które wytwarzają znacznie mniej gruzu – zwykle wydzielają trochę farby i wiórów metalowych.

Wiele osób poważnie traktuje zagrożenie dla życia ludzkiego, a Europejska Agencja Kosmiczna planuje misję: próbować uchwycić i usunąć śmieci kosmiczne z czteroramienny robot . Biuro ds. Przestrzeni Kosmicznej ONZ wydało zestaw Wytyczne dotyczące ograniczania zanieczyszczeń kosmicznych w 2010 roku, który był wzmocniony w 2018 r. .

Jednak autorzy badania wskazali, że były to jedynie wytyczne, a nie prawo międzynarodowe.

czy David James jest żonaty?

Zobacz Też: