Bliżej: Mario i mama Rose, która zarabia minimalną pensję
Mówi się, że mama Mario Balotelli jest zachwycona, że jej syn niegrzeczny chłopiec wraca „do domu”.
Rose Barwuah jest zachwycony, że wraca do Anglii i zapytany o jego 16-milionową przeprowadzkę do Merseyside, 48-letnia Rose rozpromieniła się szeroko i dała znak kciuka w górę.
Mario w ten weekend przechodził badania medyczne przed podpisaniem kontraktu z Liverpoolem.
W piątek wieczorem podobno zamówił jedzenie na wynos ze swojej ulubionej włoskiej restauracji San Carlo, które miało zostać dostarczone na ich poligon w Melwood.
Para przetrwała trudny związek - ale pogodziła się z tym, gdy przeniosła się do Manchesteru po jego przeprowadzce do City w 2010 roku.
Kiedy Mario przeniósł się do AC Milan w styczniu ubiegłego roku, Rose i jego 15-letnia siostra Angel pozostali na północnym zachodzie, mieszkając w schludnym domu szeregowym w pobliżu lotniska w Manchesterze.
Ale teraz będą mieć nadzieję, że zobaczą więcej Mario – i dziewczynę Fanny Neguesha – gdy osiedla się w swoim nowym klubie.
Mario Balotelli: Kariera na zdjęciach Zobacz galerię
Podczas gdy Mario będzie zarabiał około 120 000 funtów tygodniowo w Liverpoolu, Rose radzi sobie z płacą minimalną, pracując jako sprzątaczka.
Gdy był w City Mario, 24 lata, był regularnym gościem w domu swojej mamy, często pojawiał się w swoim kamuflażu Bentley.
Zaprosił nawet swoją mamę i siostrę na świąteczny obiad w swojej wartej 3 miliony funtów rezydencji w Alderley Edge w Cheshire.
Rose i jej mąż Thomas, pochodzący z Ghany, oddali Mario do adopcji, gdy miał dwa lata i został przyjęty przez zamożną rodzinę Balotellich.
Poradzono im, aby zrezygnowali z niego, ponieważ mieszkali w małym mieszkaniu we włoskiej Brescii, a Mario miał zagrażający życiu stan jelit, który pogarszał ich ciasnota.
W przeszłości mówiła o swoich próbach ożywienia związku ze swoim słynnym synem, mówiąc: Mario był u mnie kilka razy.
„Nie widujemy się cały czas, ponieważ on ma swoje życie, a ja mam swoje.
ładowanie ankietyCzy Mario Balotelli byłby dobrym transferem dla Liverpoolu?
DOTYCHCZAS 17000+ GŁOSÓW
TAKNIE RÓBAle sąsiad powiedział: Ciężko pracuje i nie są zainteresowane pieniędzmi Mario. Po prostu chce mieć z nim dobre relacje i oczywiście jest bardzo zadowolona, że znów będzie żył znacznie bliżej.
Nawiązała sporo znajomości w okolicy i jest również dość dobrze znana w miejscowym kościele.