Lewis Hamilton „związany i porwany” przez Willa Smitha przed Grand Prix

Wiadomości O Celebrytach

Twój Horoskop Na Jutro

Lewis Hamilton podzielił się zabawnym powrotem do czasu, kiedy został porwany i przywiązany do krzesła przez aktora Willa Smitha.



Gwiazda Hollywood spiskowała, by ukraść tożsamość megagwiazdy Formuły 1 i wziąć udział w Grand Prix Abu Zabi zamiast niego



Stephen Gately przyczyną śmierci

Lewis opublikował nagranie z wyczynu kaskaderskiego, który miał miejsce tuż przed wyścigiem w 2018 roku.



Bohater wydaje się być przyklejony taśmą do krzesła i wygląda na wyraźnie zmartwionego w klipie, który martwił fanów przez kilka sekund, aż okazało się, że jest to praktyczny żart.

Słychać zawodnika mówiącego do Willa: „Bracie, serio, to nie jest fajne”.

Lewis został napadnięty przez Willa dwa lata temu



peter andre i emily baby name

Gwiazda filmowa chciała zdobyć mercedesa i zmierzyć się z innymi kierowcami F1.

Powiedział, że ludzie nie zauważą przełącznika w sterowniku, wołając: „Ty czarny, ja jestem czarny, nikt nie zauważy różnicy!”.



Genialny film kończy się, gdy Will zostawia gwiazdę sportu przywiązaną do krzesła, a Lewis woła: „Lepiej wygraj, stary!”.

Oczywiście to wszystko było żartem, a prawdziwy zawodnik dotarł do pola startowego, gdzie zakończył sezon F1 na wysokim poziomie, zdobywając flagę w szachownicę Abu Zabi z przewagą 2,581 sekundy.

ostatni dzień na wysłanie kartek świątecznych 2017

Chciał ścigać się zamiast niego w Abu Dhabi

Lewis był oszołomiony – ale życzył mu powodzenia w wyścigu!

Od tego czasu Brytyjczyk nie przestał wygrywać - i ponownie opublikował klip na Twitterze.

Powiedział: „Dwa lata temu Will Smith związał mnie i ukradł mi miejsce!”.

Lewis był królem tego sportu przez pięć z ostatnich sześciu lat, bijąc po drodze liczne rekordy.

W książkach historycznych Hamilton przoduje w statystykach dotyczących pole position, zwycięstw w wyścigach i tytułów mistrzowskich.

fury vs schwarz undercard

Jest w trakcie negocjacji dotyczących przedłużenia jego obecnej umowy, która wygasa z końcem bieżącego sezonu.

Zobacz Też: