Szok właściciela domu po tym, jak dobudówka sąsiada znajduje się w odległości kilku centymetrów od jego nieruchomości

Wiadomości Z Wielkiej Brytanii

Twój Horoskop Na Jutro

Właściciel domu został oszołomiony po tym, jak dobudówka jego sąsiada została zbudowana zaledwie kilka centymetrów od jego posiadłości.



Pracownik NHS Stuart Smith z Kings Norton w Birmingham nie ma dostępu do boku swojego domu z powodu „dziwacznej” i „nakładającej się” konstrukcji.



Pan Smith twierdzi, że „katalog błędów” w poprzek linii granicznej oznacza, że ​​rynny przymocowane do obu nieruchomości teraz stykają się i martwi się potencjalnymi problemami z odwadnianiem i wilgocią, donosi Birmingham na żywo .



42-latek twierdzi również, że plany nie były przestrzegane, ponieważ budowniczowie nie byli w stanie prawidłowo zamontować dachu w domu jego sąsiada.

Zamiast tego, pan Smith mówi, że tuż pod jego dachem zbudowano ścianę i wszedł do środka.

Specjaliści ds. planowania w Radzie Miejskiej Birmingham badają teraz rozbudowę, w ramach której przeprowadzono prace nad garażem, aby zwiększyć powierzchnię nieruchomości z trzech do pięciu sypialni.



Dom Stuarta Smitha

Nowe rynny dotykają teraz domu Stuarta Smitha (Obraz: BPM Media)

Pan Smith powiedział: „Nie ma luki, aby móc utrzymać naszą własność.



różnica między gwarancją a gwarancją

„Nigdy nie możemy teraz usunąć rynien, nie możemy naprawić filcowego dachu, wiatrownic ani otynkować boku domu. Tak to jest
teraz na stałe i wszelkie problemy, z którymi będziemy musieli żyć.

„Oni (budowniczowie) właściwie nie zdawali sobie sprawy, dopóki nie zaczęli budować pod moimi okapami. Dopiero kiedy dostali się tak wysoko, zdali sobie sprawę, że mój dach stoi na przeszkodzie, by postawić własny dach.

„Rozmawiałem w tym momencie z sąsiadem i powiedzieli, że „rozwiążą to”, ale (budowlanie) tego nie naprawili, po prostu działali
wokół niego zbudowałem mały płaski dach i zbudowałem dach z boku — dziwaczne.

Pan Smith, który pracuje dla Birmingham i Solihull Mental Health Foundation Trust, powiedział, że wiedział, że jego sąsiedzi złożyli wniosek o pozwolenie na budowę w 2018 roku – na rozbudowę o dwa piętra z przodu i jedno piętro z tyłu.

Dom Stuarta Smitha

Stuart nazwał dzieło „dziwacznym” (Obraz: BPM Media)

Dom Stuarta Smitha

Rozszerzenie sąsiada znajduje się zaledwie kilka centymetrów od posiadłości Stuarta (Obraz: BPM Media)

Informatyk, żonaty z 39-letnią nauczycielką przedszkola Sallyanne, powiedział, że prace rozpoczęły się pod koniec stycznia 2021 r., Kiedy obudziło ich głośne walenie, gdy budowniczowie rozpoczęli budowę fundamentów.

Kluczowi pracownicy, którzy pracowali niestrudzenie podczas pandemii, powiedzieli, że dopiero w marcu mogli zobaczyć szczyt budynku.

„Wyglądał bardzo blisko, ale nie można było go właściwie zobaczyć, ponieważ był nieco zasłonięty (przez rusztowanie)” – powiedział pan Smith.

książę andrew zdjęcie virginia

„Czuję się z tego powodu absolutnie okropnie. Próbuję odepchnąć to w głąb mojego umysłu, próbując o tym zapomnieć – ale potem nie robię żadnych postępów.

„Więc muszę się na tym skoncentrować, a to mnie po prostu nakręca. Mam trudności ze snem. To po prostu bardzo stresujące. To dużo zmartwień. My
kupiliśmy dom jako dom, w którym chcieliśmy żyć na zawsze.

„Teraz to trochę splamiło. Musimy to uporządkować i odbudować z powrotem. Nie rozumiem, jak ktokolwiek mógłby być z tego zadowolony.

„W niektórych momentach to naprawdę wzruszające. Tam, gdzie mam dach nad garażem z przodu, styka się z jego dachem nad garażem, a na samym szczycie stykają się rynny.

„W rzeczywistości nakładają się na siebie. Zbudowali część ściany niżej niż powinna. Obeszli go, zanurzając go i budując wyżej, ale wtedy dach nie jest bezpośrednio nad ścianą.

„Z tyłu, gdzie mam płaski dach, rynna styka się ze ścianą, a to oznacza, że ​​nie mogę jej odpiąć i usunąć”.

Pan Smith dodał: „Nadal jest do zrobienia nad tym, więc spodziewam się, że będą chcieli coś zrobić, zanim prace będą kontynuowane.

„To po prostu zaoszczędzi ludziom pieniądze na dłuższą metę. Ściana boczna wymaga przebudowy i przesunięcia, a dach należy zdjąć i odpowiednio założyć.

„W przyszłości będzie miał różnego rodzaju problemy z wilgocią i przeciekami.

Kim Sears zdjęcia bikini

„Rozmawiam z prawnikiem, ale przebiega to bardzo wolno, ponieważ przechodzimy przez ubezpieczycieli budowlanych”.

Pan Smith, który wprowadził się do domu w lutym 2017 r., powiedział, że obawia się, że plany zostały podpisane przez prywatnego inspektora budowlanego, więc obawiał się, że rada miasta nie będzie interweniować.

„To problem, ponieważ początkowo skarżyłem się Radzie Miasta Birmingham, ale niektóre z tych rzeczy nie podlegają planom, które podlegają kontroli budowlanej” – powiedział.

Dom Stuarta Smitha

Stuart Smith rozmawia z prawnikiem w związku z pracami (Obraz: BPM Media)

Dom Stuarta Smitha

Stuart mówi, że rozbudowa podwoiła wielkość posiadłości jego sąsiada (Obraz: BPM Media)

Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać najważniejsze wiadomości dnia prosto do swojej skrzynki odbiorczej

Biuletyn NEWSAM's zawiera najnowsze wiadomości, ekscytujące historie z showbiznesu i telewizji, aktualności sportowe i ważne informacje polityczne.

Biuletyn jest rozsyłany codziennie rano, o 12 w południe i każdego wieczoru.

kiedy są sfilmowane ścisłe wyniki?

Nie przegap żadnej chwili, zapisując się do naszego newslettera tutaj.

Powiedział, że rozbudowa podwoiła wielkość sąsiedniego domu - z 81 000 stóp kwadratowych z dodatkowymi 76 000 stóp kwadratowych. Przeszła z trzech sypialni do pięciu sypialni, z większą kuchnią, garażem, pomieszczeniem gospodarczym i przebudową poddasza.

Sąsiad pana Smitha, który zlecił wykonanie prac, powiedział, że w pełni współpracował z urzędnikami rady i „to do nich należy decyzja” o wyniku.

Zapytany przez Birmingham Live o prace, mieszkaniec w średnim wieku powiedział: „Rozmawiałem już z radą miasta. Zostaw to radzie, żeby się załatwiła.

Rzecznik Rady Miejskiej Birmingham dodał: „Otrzymaliśmy skargę, że prace naruszają przepisy dotyczące planowania.

„Sprawa jest obecnie badana, a funkcjonariusze prowadzą rozmowy zarówno z właścicielem, jak i ze skarżącym”.

Zobacz Też: