Organizacja charytatywna Rodziny Walecznych sił utrzymuje do 80% dochodów na cele charytatywne

Wiadomości Z Wielkiej Brytanii

Twój Horoskop Na Jutro

Pomoc dla bohaterów? Nie tak bardzo, jak myślisz



Nowa organizacja charytatywna Sił Zbrojnych o nazwie Families of the Brave zbiera fundusze w całym kraju na to, co na pierwszy rzut oka wydaje się wartościowym celem.



Naszą wizją jest pomaganie i wspieranie potrzebujących, gdy opuszczają usługi, które zostały ranne zarówno psychicznie, jak i fizycznie, a także łagodzenie udręki, która pociąga za sobą zarówno ich, jak i ich rodziny, mówi strona internetowa.



Jesteśmy organizacją charytatywną o trzech usługach, która wspiera rannych i ich rodziny w powrocie do Wielkiej Brytanii z konfliktów za granicą.

Jakby na dowód, że pomaga wszystkim trzem służbom, nosi logo Armii, Marynarki Wojennej i Sił Powietrznych. Jej zbieracze funduszy sprzedają bilety na losowanie nagród w cenie 2,50 funta każdy, a ja natknąłem się na jedno z ich straganów na ruchliwej stacji głównej.

Przekazujemy jak najwięcej pieniędzy rannym żołnierzom i ich rodzinom, powiedział jeden ze zbieraczy, stojący obok stołu ozdobionego flagą Unii i dużym plakatem przedstawiającym personel służby. Czy zechciałbyś pomóc?



jak wystartować w londyńskim maratonie 2015

Nie natknąwszy się wcześniej na tę organizację, zapytałem: czy to na cele charytatywne?

Tak, to dla rannych żołnierzy i ich rodzin, od II wojny światowej po współczesność, sir, padła odpowiedź.



Chcąc mieć absolutną pewność, że moje pieniądze idą na dobry cel, zapytałem: I wszystko idzie na cele charytatywne?

To idzie do wojska, marynarki wojennej, sił powietrznych, zapewniono mnie.

nie ma pieniędzy na notatkę

To niestety jest dalekie od prawdy.

Nie powiedziano mi, że zbieracze funduszy pracują dla prywatnej firmy o nazwie Sterling Promotions Limited, znanej również jako Sterling Support.

Na swojej stronie firma podaje, że minimum 20% pieniędzy zebranych ze sprzedaży z losowania nagród trafia na cele charytatywne.

Innymi słowy, do 80% nigdy nie trafia do Rodzin odważnych ani rannych żołnierzy, którym rzekomo chce pomóc.

Promocje Sterling są prowadzone przez 45-letniego Nicholasa Travisa z Poulton-Le-Fylde w Lancs.

Tak się składa, że ​​znajduje się tam również siedziba Families of the Brave, prowadzona przez Wendy Houghton.

Żadne z nich nie wróciło do mnie, a szkoda, ponieważ chciałem zapytać Sterling Promotions, czy wprowadzająca w błąd reklama sprzedażowa, której doświadczyłem, była zgodna z deklarowanym celem pozyskiwania funduszy w sposób etyczny, świadomy i profesjonalny.

I chciałem zapytać, jakie doświadczenia mają Rodziny Odważnych w rehabilitacji rannych i straumatyzowanych żołnierzy. Ktoś, kto do mnie wrócił, to Ministerstwo Obrony.

Zapytałem, czy Families of the Brave jest upoważniony do używania oficjalnych logo Sił Zbrojnych.

Nie jest i nakazano usunąć je ze swojej strony internetowej.

Sterling Promotions wymienia drugiego klienta na swojej stronie internetowej, Army of Angels.

zwycięzca starszy brat 2014

Ta organizacja charytatywna powiedziała mi, że teraz rozstała się ze Sterlingiem, ale kiedy współpracowali, otrzymała tylko 20% – co jest w porządku, o ile powiedziano o tym darczyńcom.

Army of Angels ma niezwykle podobne cele do Families of the Brave, polegające na wspieraniu członków brytyjskich sił zbrojnych, którzy zostali ranni fizycznie lub psychicznie, podczas służenia swojemu krajowi w konfliktach na całym świecie.

bill bailey kristin bailey

Wspieramy również ich rodziny i osoby pozostające na utrzymaniu.

Co przypomina mi trzeci strój, Afghan Heroes, który został przejęty przez Charity Commission po tym, jak tylko 3% funduszy przeznaczono na działalność charytatywną.

Jej deklarowanymi celami były: Wsparcie rodzin poległych żołnierzy, wsparcie naszych powracających żołnierzy, wsparcie rannych żołnierzy.

Być może dlatego jeden z plakatów na nieoficjalnej stronie Army Rumor Service arrse.co.uk podniósł, jak się wydaje, ważne pytanie.

Ile organizacji charytatywnych Forces potrzebujemy?

Sterling Lotteries, firma z siedzibą w Cumbrii, która zarządza loteriami charytatywnymi dla organizacji charytatywnych, w tym Armii Aniołów, poprosiła NEWSAM o wskazanie, że nie jest w żaden sposób powiązana z Sterling Promotions i jest całkowicie odrębną firmą.

Zobacz Też: