Przerażający użytkownicy Facebooka kradną moją tożsamość, a sieć społecznościowa „nie przejmuje się tym”, mówi znany bloger

Technologia I Nauka

Twój Horoskop Na Jutro

Rosie Thomas

Zdjęcia Rosie Thomas zostały zrobione i wykorzystane do stworzenia profilu w prawym górnym rogu(Zdjęcie: Londyńczyk)



Facebook zajmuje twarde stanowisko, jeśli chodzi o ludzi używających swoich prawdziwych imion , ale nie robi wystarczająco dużo, aby powstrzymać tych, którzy kradną tożsamość innych.



Przynajmniej według znanej blogerki lifestylowej Rosie Thomas, znanej również jako Londyńczyk .



W tym tygodniu jedna z czytelniczek bloga Rosie oznaczyła profil, który wykorzystywał dziesiątki zdjęć zrobionych z jej bloga i jej imienia, z regularnymi postami przeplatanymi promocjami spamu dotyczącymi chirurgii plastycznej.

Pierwszy profil był połączony z drugim dla „przerażającej postaci męża”, który zawierał więcej jej zdjęć. Według 'jego'; profil jest wykładowcą na Uniwersytecie Oksfordzkim i byłym członkiem One Direction.

„Mąż” postać



To nie pierwszy raz, kiedy zdarzyło się to Rosie.

„To niesamowicie frustrujące! Ludzie cały czas przesyłają mi tego rodzaju profile” – powiedziała NEWSAM Online.



Niektóre profile są dość nieszkodliwe i wydają się być zakładane przez osoby szukające wirtualnych przyjaciół, ale inne są znacznie bardziej złowrogie.

Zwolennicy życia w obronie życia toczący wojnę przeciwko jednostkom pro-choice, skrajni chrześcijanie głoszący, że koniec jest bliski, a niewierzący będą płonąć na wieczność… często próbują zaangażować mężczyzn i kobiety do wirtualnego seksu, a następnie w tym przypadku naciskają na firma chirurgii plastycznej, dodała.

Takie profile kradnące tożsamość pojawiają się cały czas, co Rosie uważa za niezwykle frustrujące

Takie profile kradnące tożsamość pojawiają się cały czas, co Rosie uważa za niezwykle frustrujące

Chociaż było tak wielu, że czynnik szoku zniknął, Rosie jest zaniepokojona tym, do kogo ci oszuści wysyłają wiadomości i potencjalnie uwodzą w Internecie.

Rosie twierdzi, że zgłosiła profile do Facebooka za pośrednictwem wewnętrznego systemu, ale sieć społecznościowa odmówiła ich usunięcia.

Fakt, że nie może rozmawiać z prawdziwym człowiekiem, jest dla niej tak frustrujący.

Przy tych wszystkich miliardach dolarów na Facebooku można by pomyśleć, że mogliby zatrudnić prawdziwą osobę, aby rozpatrzyła tego rodzaju skargi. Powiedziała nam, że ich to nie obchodzi.

Uwodzenie w sieci i kradzież tożsamości to ogromny problem i nie sądzę, jak tak duża firma z tak młodą bazą użytkowników może zignorować ten problem.

NEWSAM Online skontaktował się z Facebookiem i od tego czasu sieć społecznościowa usunęła jeden z profili.

„Na Facebooku nie ma miejsca na nękanie” – powiedział NEWSAM Online rzecznik Facebooka.

„Niestety, istnieje niewielka liczba złośliwych ludzi, którzy mają zamiar wyrządzić innym krzywdę online, tak jak robią to offline.

„Wierzymy, że nasza kultura autentycznych nazw sprawia, że ​​jest to bezpieczniejsze środowisko dla wszystkich i – tak jak zrobiła to Rosie – zachęcamy ludzi do zgłaszania niepokojących rzeczy naszemu wysoko wyszkolonemu zespołowi ekspertów ds. bezpieczeństwa, którzy osobiście oceniają każde zgłoszenie.

„To był błąd z naszej strony i przepraszamy za wszelkie niedogodności.

Zobacz Też: