7 rzeczy, których nie wiedziałeś o niesławnym szarym stroju Manchesteru United, 21 lat po TEJ zmianie stroju do przerwy

Wiersz Zed

Twój Horoskop Na Jutro

Ryan Giggs w dwóch różnych strojach Man United… w tej samej grze(Obraz: Getty Images)



To bez wątpienia najbardziej niesławna awaria garderoby w historii Premier League.



13 kwietnia 1996 roku - dokładnie 21 lat temu - Manchester United miał koszmar z Southampton. Po okropnych pierwszych 45 minutach w The Dell przegrali 3:0 ze Świętymi, którzy byli w środku walki powietrznej o utrzymanie.



To, co wydarzyło się później, przeszło do piłkarskiego folkloru. Sir Alex Ferguson wkroczył do zespołu garderobianego, natychmiast warknął: „Zdejmij ten strój, przebierasz się”… i rzeczywiście, United pojawił się w drugiej połowie ubrany w zupełnie nowy niebiesko-biały pasek.

Matthew Le Tissier strzela na bramkę, gdy Ryan Giggs rzuca wyzwanie podczas meczu między Southampton a Manchesterem United, który odbył się 13 kwietnia 1996 r.

Teraz to widzisz… (Zdjęcie: Shaun Botterill/Getty)

Barry Venison rzuca wyzwanie Ryanowi Giggsowi o luźną piłkę podczas meczu między Southampton a Manchesterem United, który odbył się 13 kwietnia 1996 r.

…teraz już nie (Zdjęcie: Shaun Botterill/Getty)



celeb bb 2013 współlokatorzy

W uczciwości wobec Fergie, zmiana zestawu zadziałała… w pewnym sensie. Chociaż United byli znacznie lepsi w drugim okresie, nadal przegrywali 3-1.

Ale wiedziałeś to wszystko, prawda? Jako oddany fan Premier League dobrze znałeś szczegóły jednego z najdziwniejszych incydentów w historii rozgrywek, prawda?



Dlatego, 21 lat po wydarzeniu, pomyśleliśmy, że powiemy Wam kilka rzeczy o klęsce szarego zestawu, o których prawdopodobnie NIE wiecie…

1. Szary pasek był pierwszą próbą United w stroju, który mógłby służyć jako strój rekreacyjny dla kibiców, a także jako strój dla piłkarzy.

Wystarczy powiedzieć, że sir Alex Ferguson nie był fanem tej strategii.

(Obraz: Getty)

2. United nosiło paski wcześniej cztery razy… i ani razu nie wygrało.

Ubrani na szaro zremisowali z Nottingham Forest i przegrali z Aston Villa, Arsenalem i Liverpoolem. Piąte pojawienie się zestawu będzie jego ostatnim.

Eric Cantona w akcji dla Manchesteru United podczas meczu z Nottingham Forest na City Ground 27 listopada 1995

(Zdjęcie: Popperfoto/Getty)

3. Zestaw został „wycofany”; (tj. złomowany i wyrzucany do kosza) dwa dni po meczu, co oznacza, że ​​istniał krócej niż sezon.

Po zmianie zestawów Umbro obniżył cenę nowego paska wyjazdowego o 10 funtów, próbując złagodzić cios dla oburzonych rodziców, którzy już wyłożyli zestaw United dla swoich dzieci.

David Beckham w akcji przeciwko Aston Villi w Villa Park 19 sierpnia 1995

(Zdjęcie: Dave Rogers/Allsport)

4. O dziwo, United nawet nie nosili 'właściwych'; szary zestaw tego dnia.

Zamiast kombinacji szaro-szaro-szara koszula-szorty-skarpetki, używali tylko koszulki przeciwko Southampton, która była połączona z białymi spodenkami i skarpetami, które zwykle były używane z zestawem domowym.

Eric Cantona w murze podczas meczu Liverpoolu z Manchesterem United 17 grudnia 1995 r.

(Zdjęcie: Allsport)

5. Wcześniej w tym samym sezonie Leeds United miał podobny problem.

Podczas wyjazdowego wygranego 2:0 z Boltonem w grudniu 1995 roku Leeds nosili zielono-niebieskie paski wyjazdowe. Gracze z Leeds skarżyli się później, że nie widzieli się w świetle reflektorów.

Na szczęście dla nich menedżer Howard Wilkinson zdecydował się na dramatyczną zmianę zestawu w środkowej fazie gry.

(Zdjęcie: Getty Images Europa)

6. Teraz może się to wydawać głupie, ale wtedy wydawało się, że ta farsa może zadecydować o tytule Premier League.

Przed meczem United mieli sześć punktów przewagi na szczycie tabeli. Kilka dni po porażce Newcastle pokonało Aston Villę, zmniejszając stratę do trzech punktów, mając do rozegrania tylko trzy mecze. Na szczęście dla Fergie, Keegan przeszedł do swojego słynnego „Bardzo bym chciał, gdybyśmy ich pokonali”. grzmiał zaledwie dwa tygodnie później… i Newcastle odpadło.

Kevin Keegan z Alexem Fergusonem

(Zdjęcie: PA)

7. Podczas gdy Fergie szybko obwiniał striptizerkę, gracze tak naprawdę nie widzieli (wybaczcie grę słów) problemu.

Jakiś czas później Lee Sharpe powiedział The Guardian: „Nie jestem pewien, czy któryś z graczy wspomniał o zestawie. Osobiście czułem, że gramy naprawdę słabo i że nie możemy winić niczego ani nikogo poza sobą.

(Obraz: Ebay)

Ten komentarz mógł zapewnić Sharpe'owi ostatnią suszarkę do włosów Fergie…

Zobacz Też: